- Pracujemy średnio blisko 50 godzin w tygodniu
- Ostatnio prezydent przyklepał koniec 8-godzinnego dnia pracy, bezpłatne nadgodziny i postojowe w majestacie prawa
- Ogromna liczba pracujących nie ma umowy o pracę – to nie tylko ich problem, przez to „etatowym” trudniej walczyć o lepsze warunki
- W sejmie trwają prace nad ustawą faktycznie uniemożliwiającą organizowanie i prowadzenie działalności związkowej w zakładach
Przy pracy do 67 roku życia, za ciągle za małe pieniądze, widmie głodowej emerytury, chorych ograniczeń w prawie do strajku, czego jeszcze ci trzeba, żeby wyjść na ulicę i wyrazić co czujesz?
Do zobaczenia w Warszawie: http://cia.media.pl/ !
Info ze strony:https://www.facebook.com/FederacjaAnarchistycznaKrakow